Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 154 Zwabiły mnie

Rachel's POV

Powietrze w namiocie dowodzenia było ciężkie od napięcia, gdy przechadzałam się tam i z powrotem, czekając na wieści od dowódcy Adama.

Żołądek skręcał mi się w supeł, gdy bezmyślnie przeczesywałam palcami swoje miedziane włosy, próbując uspokoić galopujące myśli.

Minęły godziny, odką...