Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 74: Poranek

Juno's punkt widzenia

Obudziłam się z uśmiechem na ustach, wspomnienia z zeszłej nocy z Augustinem zalewały moje myśli. To, jak jego ręce eksplorowały każdy zakątek mojego ciała, jak jego usta rościły sobie prawo do moich, jak sprawił, że się czułam... Moje ciało wciąż drżało od efektów przyjemnośc...