Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 220: Tonik

Punkt widzenia Juno

"Przywiąż ją do krzesła," rozkazałam.

Garth zawahał się na chwilę, strach błysnął w jego oczach, zanim posłusznie związał ręce Elizy z oparciami specjalnie zaprojektowanego krzesła do przesłuchań.

"Proszę, Luna, nie rób tego," błagała Eliza, jej głos się załamał. "Nie zrobiłaś...