Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 212: Szczerze ze mną

POV Juno

Jakby moje myśli go przywołały, poczułam obecność Augustina, która musnęła mój umysł.

Jagódka? Jego mentalny głos był ciepły.

Zamknęłam oczy, witając ten link. Jak tam? zapytałam.

Wszyscy się zgodzili. Ulga w jego tonie była namacalna, przelała się przez nasze połączenie.

Radość ...