Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 91

„Nie, wcale tego nie chciałem, ale życie miało inne plany. Chciałem tę piekarnię, którą teraz mam. Udało mi się, mam swój sklep i całą tę resztę. Kocham to, co robimy, Gęś bardzo pomaga. Nie wiem, co mnie czeka. Może pewnego dnia, jeśli będę miał szczęście, życie się uspokoi i nie będę musiał rozstr...