Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 4

Słyszę ich rozmowy i myślę, że słyszę tego dzieciaka z mojej pierwszej nocy i Bobby'ego, co do cholery, jak on mnie znalazł, potem poczułem ukłucie i znowu straciłem przytomność. Obudziłem się z Deaconem obok mnie. „Znalazłem cię przed moją bramą 3 dni temu. Wprowadziliśmy cię w śpiączkę, zresetowaliśmy twoje kości i oczyściliśmy cię. Mam wszystkie twoje prace szkolne. Myślą, że masz grypę i ktoś odrabiał za ciebie zadania, które oddajemy, nie pozwolimy im zabrać ci więcej. Dali ci leki, żebyś nie pamiętał, co się stało, ale zgwałcili cię i jeden z nich cię oznaczył, to znak pierścienia wilka, więc mam podejrzenie, kto to jest i mnóstwo DNA, ale jeszcze bez dopasowania. Daliśmy ci leki na ciążę i choroby weneryczne, będziesz ok". Pyta mnie, jakby to miało zmienić to, co mi zrobili, kiedy mnie mieli i co musieli zrobić, żeby utrzymać mnie poza bólem.

Mój ojciec chrzestny trzyma mnie, bo płaczę, potem mówi: „Słyszałem Bobby'ego i tego dzieciaka, jak mu tam było, ale myślę, że to brat Tanka mu pomógł. Słyszałem oba głosy, zanim mnie znokautowali.” Tym razem zajmie więcej czasu, żeby się wyleczyć. Lekarz powiedział, że witaminy, które biorę, mają pomóc w tym, że długo się goję. Nie widziałem żadnych zmian do tej pory, a biorę je od kilku lat.

Poprosiłem Tanna, żeby wyjął telefon z sejfu, bo naprawdę muszę skontaktować się z moim wujkiem, zmienię kod, kiedy wrócę do domu. Piszę do wujka, przepraszając, że zgubiłem telefon w domu i nie mogłem wysłać wiadomości. Pewnie mi nie uwierzy, ale to daje mi tydzień na wyleczenie i uporządkowanie spraw. Kilka dni później wracam do domu i moje psy są szczęśliwe, że mnie widzą. Muszę trenować i ćwiczyć, żeby nadrobić czas leczenia. Więc to robiłem, odkąd skończyli moją edukację. Mogę odbudować swoje mięśnie.

Tydzień później siedzę na mojej ceremonii ukończenia szkoły i wywołują wiele imion dzieciaków z gangów motocyklowych, a Wolf MC krzyczy, w tym moja „rodzina”. Miałem na sobie głęboko fioletową sukienkę, czarne legginsy i czarną czapkę i togę. Kiedy wywołano moje imię, tylko Tann i Star krzyczeli dla mnie. Deacon musiał wyjechać na spotkanie, ale widzę, że Star używa telefonu, robiąc zdjęcia i nagrywając wideo dla swojego taty. Próbował to przełożyć, ale druga strona się nie zgodziła i widziałem mojego wujka tam, ale trzymają się na uboczu do moich urodzin. Nie miałem okazji przyjrzeć się laptopowi, ale zobaczyłem, że ta suka nie jest moją matką. Nie wiem, kiedy się dowiedzieli lub dlaczego zostawili mnie z nią przez cały ten czas, ale to problem na inny dzień. Więc nie zwracali na mnie uwagi. Tak myślałem, że się stanie, ale to nadal bolało, ona jest jedyną matką, jaką pamiętam.

Podchodzę do nich, robimy sobie zdjęcie we trójkę, a potem zauważam Lisę, która stoi i patrzy na moją mamę z nienawiścią. Patrzę na nią, widzę, jak robi zdjęcia z absolwentami, tak samo jak moi bracia. "Chodźmy, chłopaki." Złapaliśmy burgery w knajpie i wróciliśmy do domu. Wiem, że powiedzieli Deaconowi, co się stało, nie obchodzi mnie to. Tann i Star też mu powiedzieli, że nie widzieli mojej rodziny, odkąd tu się wprowadziliśmy, i wolę, żeby tak zostało. Zawsze są w MC i nikt mnie nie sprawdza, nawet nie piszą do mnie.

Oglądaliśmy film, kiedy nagle Star mówi: "Chodźmy, chcemy ci coś pokazać." Wskakujemy na nasze motocykle i jadę za nimi do Spirit MC. Widzę ognisko i banner z napisem "Gratulacje Ice". Zaczynam płakać, a Rock, wiceprezes, przychodzi i przytula mnie, mówiąc: "Jesteśmy z ciebie dumni."

"Dziękuję wszystkim!" Krzyczę, żeby wszyscy mogli usłyszeć, i widzę stos prezentów na stole, tort, a Cook przy grillu. Siadamy na krzesłach wokół ogniska, a Tann przynosi mi piwo. Siedzimy i rozmawiamy, jedząc, a potem otwieram prezenty. Mój telefon zaczął często dzwonić. Zobaczyłem, że to mój brat wysyła zdjęcia z ich imprezy i inni absolwenci dostają prezenty od mojej "matki", więc wysłałem zdjęcie mojego banneru ze wszystkimi prezentami przed nim. To go uciszy. W Spirit MC nikt nie kończył szkoły oprócz mnie, Tann i Star są nauczani w domu. Tann zabiera ich do mojego pokoju, który mam tutaj, a potem Deacon wręcza mi akt własności sklepu, który chciałem. To był prezent od MC. Umieszcza go w swoim sejfie w biurze, dopóki nie będę miał własnego miejsca. "Dziękuję wszystkim za wszystko, uczyniliście ten dzień najlepszym od czasu, gdy zmarł mój tata. Muszę już iść. Muszę wypuścić psy" i wracam do domu.

Wracam do domu i widzę Lisę, która podchodzi po tym, jak wyłączyłem motocykl. "Cześć Lisa, wiesz, że twój brat się wkurzy, jeśli będziesz ze mną rozmawiać."

"Nie obchodzi mnie to, nie podoba mi się, co ci robią. Gratulacje, widziałam, że zostałaś valedictorian i dostałaś stypendium do szkoły artystycznej. To niesamowite." Wręcza mi małe pudełko, gratulując mi.

"Dziękuję, i jest ok, mój tata był jedynym, który mnie wspierał, byłam tam, kiedy go zastrzelili. Moja mama udaje, że jest zła, że zostałam uratowana. Siedziałam przy stole, a tata mnie osłonił. Jestem pewna, że nie tak to opowiadają tam." Wiedzą, że nie dostali nic w jego testamencie oprócz 100 tysięcy dolarów każdy. Ghost i ja dostaliśmy resztę, dlatego mnie nienawidzą. Mój tata był bogaty. Jego tata był szefem mafii w Tulsa, dopóki mój wujek Renegade, czyli Rick, jak tylko rodzina może używać jego prawdziwego imienia, przejął, więc miał pieniądze.

Wtedy mój telefon zadzwonił, przerywając nas. Na ekranie pojawiło się "Senator Papa". "Cześć senatorze, jak się pan dziś miewa?" To sposób, w jaki wie, że nie jestem sama i muszę przejść na prywatność. Macham na pożegnanie Lisie. Nie mogę pozwolić, żeby powiedziała im, że rozmawiam z nim, nawet jeśli zrobi to przypadkiem, bo mama go nienawidzi i nie wiem dlaczego.

"Gratulacje" bardzo głośno od niego i co brzmi jak wszyscy w pokoju tam.

"Dziękuję wam" mówię, nadal niepewna, dlaczego zadzwonili.

Previous ChapterNext Chapter