Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 156

Wycofał się powoli i wszedł w nią równie wolno. Niewiarygodnie delikatny sposób, w jaki ją kochał, sprawił, że chciała płakać w jego ramionach. Faktycznie poczuła, jak łza spływa jej po policzku, gdy kontynuował powolne tempo, jego napięte mięśnie zdradzały, że wiele go kosztuje, by nie uwolnić zwie...