Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 125

Linda znała ten głos, prześladował ją w snach przez ostatnie siedem lat.

Odwróciła się gwałtownie i nie zauważyła, kiedy talerze, które trzymała, wypadły jej z rąk, które nagle zdrętwiały. Brzęk talerzy na podłodze wyrwał ją z zamyślenia i sprawił, że podskoczyła.

Co on tu robił? Jak się tu dostał? ...