Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 102

Benjamin wrócił do stolika po kilku minutach. Miał tacę z ich napojami i czymś, co wyglądało na kilka deserów. Pandora wyciągnęła kanapki, które spakowała, a on rozłożył napoje.

"Przepraszam, że nie spakowałam więcej, chciałam tylko zjeść z tobą lunch."

"To jest idealne, naprawdę. I tak nie mogłabyś...