Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 27

W poniedziałkowy poranek, gdy dotarłam na teren kampusu, Diana i Robert czekali na mnie. Wysiadłam z samochodu i ruszyłam do środka. Zignorowałam ich. Kilku studentów kręciło się w pobliżu, pewnie licząc na jakąś dramatyczną scenę.

„Nila, musimy porozmawiać,” powiedziała Diana, próbując podejść do ...