Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 279

MADDIE

Potykałam się za Atlasem przez ciemny las, gałęzie łapały moje ubrania. Serce waliło mi jak młot. Wystarczyło jedno spojrzenie od niego, a zamieniałam się w kłębek nerwów. Takie żenujące.

"Zamierzasz mi powiedzieć, dokąd idziemy, czy mam zacząć krzyczeć o pomoc?" zapytałam, potykając się o ...