Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 276

MADDIE

Otworzyłam oczy, czując miękkość koca pod sobą. Moja bluzka i stanik zniknęły, a ręka Atlasa właśnie odsunęła się od moich jeansów. Moje policzki natychmiast zapłonęły, gdy dotarła do mnie rzeczywistość.

Ale kiedy zobaczyłam, jak Atlas wkłada palce, wciąż mokre od mojego soku, do ust i mruc...