Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 25

„Mogę cię dotknąć?” – wymamrotałem, mój głos był ochrypły i niski, prawie zagłuszony przez dźwięk prysznica.

„Proszę,” – wyszeptała, jej oczy płonęły tym samym desperackim pragnieniem, które czułem w sobie.

Zacząłem od jej włosów, przepuszczając palce przez mokre, niechlujne kosmyki, wcierając sza...