Read with BonusRead with Bonus

ROZDZIAŁ STO SZEŚĆDZIESIĄT JEDEN

KYLE

Noc zakończyła się spokojnie.

Za spokojnie.

Były uśmiechy. Śmiech. Zdjęcia. Oklaski, kiedy Ashley przecięła wstęgę z Violet uśmiechającą się obok niej. Nieznajomi wznosili toasty musującymi drinkami pod złotymi światłami, a Ashley rozświetlała pokój jak zawsze.

Ale tak naprawdę mnie tam nie...