Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 27: Życie lub śmierć

Serce waliło mi w piersi, gdy taksówka lawirowała przez manhattański ruch uliczny.

Głos Rachel i ten ohydny strzał, a potem pełen bólu krzyk Caspiana, wciąż rozbrzmiewały w mojej głowie. Każda sekunda wydawała się wiecznością.

„Nie możesz jechać szybciej?” błagałam, zaciskając dłonie na siedzeniu,...