Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 80

KASMINE.

Prześcieradła splątały się pod nami, gdy leżeliśmy w swoich ramionach. Dzięki klimatyzacji w pokoju, moja temperatura zaczęła się regulować. Byłam gorąca jak piekło po tym, jak Kester mnie zniszczył.

Jego dłoń leniwie przesuwała się w górę i w dół po moich plecach, gdy leżałam na jego pie...