Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 764 Tworzenie testamentu

„Dlaczego tu jesteś?” Jej głos był wyraźnie poruszony.

„Żeby zawieźć cię na lotnisko. Po tym, jak zadzwoniłaś do mnie wczoraj, nie mogłem spać i czuwałem do świtu.”

„Przepraszam, że cię zmartwiłam.” Juniper zawsze bała się sprawiać kłopoty innym.

„Głuptasie, jestem twoim chłopakiem. Czy to nie no...