Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 150 59 sekund

W willi.

"Panno Adkins, dlaczego wróciłaś tak wcześnie?" Pan Morris był naprawdę zaniepokojony jej stanem.

Layla weszła na schody, jej obecność była jak zjawa.

"Ochroniarz nalegał, żebym przygotował dla ciebie zupę z kurczaka. Zjedz trochę, dobrze?"

"Nie jestem głodna."

Pan Morris nie ustępował...