Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 54

Harper miała zapracowany poranek. Po szybkim posiłku, Cecilia pojawiła się punktualnie o 15:00.

Cecilia była po czterdziestce, ale wciąż miała ten blask i figurę, która przyciągała spojrzenia.

Harper zaprosiła ją, by usiadła na kanapie i podała jej filiżankę kawy.

Cecilia obrzuciła Harper wzrokie...