Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 216

Gdy świt nastał, Caden w końcu przestał krążyć po pokoju. Harper właśnie zapadła w głęboki sen.

Patrząc na śpiącą Harper w delikatnym porannym świetle, oczy Cadena były pełne głębokich emocji, gdy trzymał ją mocno w ramionach.

Dała mu najbardziej zdecydowaną odpowiedź.

Wybrała jego. Skoro go wybr...