Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 213

Alex był na skraju wytrzymałości. Ciągłe odrzucenia ze strony Harper doprowadziły go do granicy, nie mógł znieść kolejnych prowokacji. Jego gniew był jak pożar, gotowy wybuchnąć w każdej chwili.

"Harper i ja musimy porozmawiać na osobności," Manuel uśmiechnął się lekko.

Alex wybuchł. Chwycił Manue...