Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 68

Angela POV

Świadomość wracała powoli, jakby przedzierając się przez gęstą mgłę.

Pierwsze, co zarejestrowałam, to zimno—głębokie, przenikające do kości zimno, które zdawało się przenikać przez moje ubrania.

Następnie przyszła świadomość więzów wokół moich nadgarstków i kostek, profesjonalne opaski...