Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 133

Angela POV

Wymusiłam zimny śmiech. "Przeceniasz się. Zielone oczy nie są wcale takie rzadkie."

"Jeśli nie są moje," odpowiedział Sean gładko, "to czyje są?"

Pytanie zawisło między nami jak ostrze. Zacisnęłam szczęki, gniew narastał w mojej piersi.

"Nie są twoje," wysyczałam. "Nie masz do nich prawa....