Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 65

Odwracam się na pięcie, żeby spojrzeć na drzewko.

Połowa jest już udekorowana, a reszta ozdób leży w pudełku. Patrzę, aż moje oczy zaczynają piec. Byłoby pięknie. Byłoby fantazyjnie, ale wszystko, co widzę, to bałagan, który stworzyłam.

W mojej głowie pojawia się wściekła twarz Aidena. Cholera, co...