Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 44

Piętnaście minut później wszyscy siedzimy przy pięknie nakrytym stole.

Mama uśmiecha się do wszystkich. "Chciałam, żeby dzisiejszy wieczór był próbą aranżacji wesela. Pięknie, prawda?"

Spoglądam na mój talerz. Czysty, z białymi serwetkami i złotymi sztućcami. Na środku stołu rozłożone są kwiaty, w...