Read with BonusRead with Bonus

Cześć, Matko

Następne kilka dni są jak w mgławicy.

Wszystko się zlewa i mogę tylko powiedzieć, że jadłam i wstawałam z łóżka dzięki starannemu zachęceniu Zaida.

Unikam telefonu jak zarazy. Nawet nie odważam się włączyć telewizora, nie chcąc widzieć chaosu, który rozwija się online.

Wcześniej na Florydzie było...