Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 148

Tequila pali, gdy przechodzi przez moje gardło.

Nikki piszczy obok mnie, a my obie krzywimy się. Straciłam rachubę, ile wypiłyśmy, ale jest to zdecydowanie więcej niż jestem przyzwyczajona i zaczyna mi się robić trochę słabo.

Pochyla się w stronę lustra, nakładając więcej różu na jabłka swoich pol...