Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 145

Opadam w ramiona Zaida, jego ciepłe dłonie przyciśnięte do mojego dolnego pleców. Jake wyciąga się ze mnie, a ja syczę, jęcząc w ramię Zaida.

"Cholera, kochanie, nie wytrzymam długo," szepcze mi do ucha.

Nie mam szansy nic powiedzieć, zanim podnosi mnie w ramiona i powoli opuszcza na swojego kutas...