Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 126

Wyjeżdżamy kilka dni później.

Podróż do domu jest inna niż wtedy, gdy przyjechaliśmy. Jest mniej napięta, wszyscy czterej zmęczeni od tego, jak dużo się bawiliśmy i spaliśmy razem. Jestem obolała wszędzie, ale nie zamieniłabym ostatniego tygodnia na nic innego.

Jakoś wszystko wydaje się lżejsze. J...