Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 109

Potrzebuję dobrej godziny, żeby się uspokoić, przestać szlochać i wysuszyć twarz.

Nie da się jednak ukryć, że płakałam, a myśl o konieczności wyjaśnienia tego Jake'owi i Aidenowi sprawia, że skręca mi się żołądek.

Schodzimy na dół, Zaid trzyma mnie za rękę, a w drugiej niesie moją kawę.

Jake, któ...