Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 107

Pieprzy mnie tam.

Nawet nie zdejmuję sukienki, a on ledwo udaje się uwolnić swojego kutasa z spodni. Jesteśmy splątani, głodni i desperacko pragnący siebie nawzajem, więc jest ciężko, ale szybko.

Bez tchu dyszę nad jego ustami, gdy oboje schodzimy z naszych szczytów, a moje całe ciało drży, gdy je...