Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 76

POV Arii

Po kolacji babcia Ethana nalegała, żeby odwiózł mnie i Emmę do domu. Chciałam odmówić, ale jej życzliwe, choć stanowcze spojrzenie nie pozostawiło mi wyboru, tylko cicho skinęłam głową. Emma niemal triumfalnie wmaszerowała na miejsce pasażera, zajmując je, zanim ktokolwiek zdążyłby zasuger...