Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 137

POV Arii

Nie wiem, jak długo pozostaliśmy spleceni, moje szlochy stopniowo przechodziły w miękkie, nierówne oddechy. Ethan trzymał mnie bez pośpiechu, jego silne ramiona były schronieniem, którego nie wiedziałam, że potrzebuję. Stały rytm jego serca przeciwko mojemu policzkowi stał się moją kotwicą...