Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 95

„Chodź,” powiedział Adam, „przejdźmy do kuchni.”

Poszła za nim i usiadła na krześle, które jej zaoferował.

„To ładne miejsce,” powiedziała, rozglądając się po przestronnej kuchni, „musi być dość drogie.”

„O, jest. Ale nie mieszkam tu sam. Mam współlokatora. W tej chwili go nie ma, ale na pewno wróci...