Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 117

„Przepraszam.”

Joshua Melrose nerwowo odwrócił się, by zobaczyć właściciela cichego głosu. Był niemal pewien, że to dominujący, ale nie był tego pewien. Nie mógł głęboko oddychać, dopóki się nie odwrócił i nie zobaczył, kto do niego mówi.

Osoba była mała, znacznie mniejsza niż jego sześć stóp wzrost...