Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 109

„Boże, jesteś przepiękna.”

Marti zarumieniła się i uśmiechnęła do mnie szczerze, podczas gdy moje oczy wędrowały po jej wysportowanej sylwetce. Jej biodra były niesamowite. Jedynym nieco odmiennym widokiem był jej gładki brzuch i uroczy pępek. Jej długie, smukłe nogi prowadziły ku jej uroczej kroczy...