Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 106

„Całkiem blisko.”

„Dobrze. Możemy to wykorzystać.” Zaśmiała się. Usiadła na moich kolanach, pozwalając mojemu członkowi wystawać między jej nogami. Delikatnie mnie pieściła, trzymając mnie blisko krawędzi, aż rozpoczęła się gra.

Kiedy zaczęliśmy grać, podniosła się z moich kolan i skierowała mojego ...