Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 94: Piknik

POV Sarah

Skończyłam lunch. Postanowiłam się ubrać i zobaczyć, co mogę zrobić. Wyszłam z sypialni i zauważyłam, że w tylnej części domu świeci się światło. Podeszłam do drzwi i je otworzyłam. Ray tam był. Przerobił to na biuro. Miał tam prawie trzy pudła papierów.

"Cześć, kochanie." przywitał mni...