Chapter




Chapters
Rozdział 1: Zły dzień
Rozdział 2: Dzień wcześniej
Rozdział 3: Pomoc
Rozdział 4: Dzień, którego się boję
Rozdział 5: Gdzie jestem
Rozdział 6: Partner
Rozdział 7: Sara
Rozdział 8: Przewidywanie wiadomości
Rozdział 9: Chcę iść
Rozdział 10: Dobra Nowina
Rozdział 11: Przygotowanie do wyjazdu
Rozdział 12: Słodka udręka
Rozdział 13: Piękny pokój
Rozdział 14: Kolacja
Rozdział 15: Ciepły
Rozdział 16: Ciekawy poranek
Rozdział 17: Zakupy
Rozdział 18: Bielizna
Rozdział 19: Koszmar
Rozdział 20: Spotkanie
Rozdział 21: Dobry dzień
Rozdział 22: Trochę czasu w samotności
Rozdział 23: Nasze pierwsze doświadczenie
Rozdział 24: Wieczór pełen wydarzeń
Rozdział 25: Przesłuchanie
Rozdział 26: Następstwa
Rozdział 27: Co
Rozdział 28: Szczęśliwy
Rozdział 29: Kontrola
Rozdział 30: Zmysłowa kąpiel
Rozdział 31: Kolacja dla dwojga
Rozdział 32: Wow
Rozdział 33: Późny początek
Rozdział 34: Porwany
Rozdział 35: Ratunek
Rozdział 36: Makijaż
Rozdział 37: Uprawianie miłości
Rozdział 38: Czuje się niesamowicie
Rozdział 39: Rodzina
Rozdział 40: Tajemnice
Rozdział 41: Ciężka decyzja
Rozdział 42: Niebezpieczeństwo
Rozdział 43: Sekret
Rozdział 44: Co się dzieje
Rozdział 45: Długi dzień
Rozdział 46: Tyle do zrobienia
Rozdział 47: Kolacja i dyskusja
Rozdział 48: Przygotowania
Rozdział 49: Salon piękności
Rozdział 50: Praca
Rozdział 51: Ceremonia godowa
Rozdział 52: Wojna
Rozdział 53: Wojna się skończyła
Rozdział 54: Niespodzianka
Rozdział 55: Wielkie wiadomości
Rozdział 56: Dom z dala od domu
Rozdział 57: Lekcje pływania
Rozdział 58: Spotkanie z sierotami
Rozdział 59: Sierocińce
Rozdział 60: Czarownice
Rozdział 61: Co teraz
Rozdział 62: Walka z magią
Rozdział 63: Walka i kolacja
Rozdział 64: Prawie bezproblemowy dzień
Rozdział 65: Moja piękna Królowa
Rozdział 66: Przygotowanie do podróży
Rozdział 67: Niebezpieczeństwa związane z podróżowaniem
Rozdział 68: Pierwsza jazda samolotem
Rozdział 69: Zasadzka
Rozdział 70: Bardzo potrzebna ulga
Rozdział 71: Królestwo Wielkich Równin
Rozdział 72: Zapewnianie rozproszenia
Rozdział 73: Wszystko jest zniszczone
Rozdział 74: Moja uparta królowa
Rozdział 75: Rozmowa z dziewczyną
Rozdział 76: Trochę szorstka czwórka
Rozdział 77: Dokumentacja
Rozdział 78: Praca
Rozdział 79: Egzekucje
Rozdział 80: Czas relaksu
Rozdział 81: Intruz
Rozdział 82: Bitwa
Rozdział 83: Król czarownic
Rozdział 84: Bardzo długi dzień
Rozdział 85: Praktyka
Rozdział 86: Dziwne wydarzenia
Rozdział 87: Ruby
Rozdział 88: Co do diabła
Rozdział 89: Co za zwrot losu
Rozdział 90: Poczucie samolubstwa
Rozdział 91: Dużo informacji
Rozdział 92: Wtargnięcie
Rozdział 93: Kolejna długa noc
Rozdział 94: Piknik
Rozdział 95: Kolejny atak
Rozdział 96: Cudowne popołudnie
Rozdział 97: Idealna wycieczka kempingowa
Rozdział 98: Przybycie szczeniąt
Rozdział 99: Wiele do zrobienia
Rozdział 100: Trzymanie szczeniąt
Rozdział 101: Dużo
Rozdział 102: Gotowy do powrotu do domu
Rozdział 103: Przyszłość
Rozdział 104: Wojna nadchodzi
Rozdział 105: Uwodzenie mojego partnera
Rozdział 106: Złe wieści
Rozdział 107:Przyprowadzanie szczeniąt do domu
Rozdział 108: Szczęście
Rozdział 109: Pierwsza noc w domu ze szczeniakami
Rozdział 110: Moje piękne kobiety
Rozdział 111: Granice
Rozdział 112: Pierwsza sesja treningowa
Rozdział 113: Pierwszy dzień, w którym nauczyłem się kontrolować swoje moce
Rozdział 114: Ciekawe wiadomości
Rozdział 115: Kilka pytań
Rozdział 116: Moja pierwsza walka
Rozdział 117: Koszmar
Rozdział 118: Stres Stres
Rozdział 119: Moc Raymonda
Rozdział 120: Ceremonia
Rozdział 121: Ogłoszenie
Rozdział 122: Król smoków
Rozdział 123: Bieganie w lesie
Rozdział 124: Ponowne łączenie rodzin
Rozdział 125: Bardzo produktywny dzień
Rozdział 126: Legenda
Rozdział 127: Kolejna niespodzianka
Rozdział 128: Gotowy do wstawania z łóżka
Rozdział 129: Wojna się rozpoczęła
Rozdział 130: Szalona noc
Rozdział 131: Pierwsza noc wojny
Rozdział 132: Projektowanie Astro
Rozdział 133: Myśli
Rozdział 134: Liczba zgonów
Rozdział 135: Ostateczna liczba
Rozdział 136: Niepewność
Rozdział 137: Tortury i przesłuchania
Rozdział 138: Pragnienie mojego partnera
Rozdział 139: Popędy seksualne
Rozdział 140: Seks erotyczny
Rozdział 141: Noc erotyczna
Rozdział 142: Zabawa
Rozdział 143: Karina i Nash mają czas
Rozdział 143: Obowiązki
Rozdział 145: Opieka nad moim partnerem
Rozdział 146: Powrót do koszmaru
Rozdział 147: Najgorszy koszmar w historii
Rozdział 148: Moja biedna księżniczka
Rozdział 149: Przerażające obowiązki
Rozdział 150: Instrukcje
Rozdział 151: Zmysłowa rozproszenie uwagi
Rozdział 152: Przygotowanie do podróży
Rozdział 153: Refleksje
Rozdział 154: Odwiedzający
Rozdział 155: Szalona noc
Rozdział 156: Cieszenie się masażem
Rozdział 157: Karina i Nash mają czas
Rozdział 158: Nieoczekiwane wiadomości
Rozdział 159: Zjednoczenie
Rozdział 160: Rodzinna kolacja
Rozdział 161: Pożegnanie z Bretanią
Rozdział 162: Gdzie jest Sarah
Rozdział 163: Fuzja
Rozdział 164: Proroctwo
Rozdział 165: Próbujący dzień
Rozdział 166: Zaskakujący promień
Rozdział 167: Klan White River
Rozdział 168: Dzień przyjemności
Rozdział 169: Niebezpieczeństwo, niebezpieczeństwo
Rozdział 170: Muszę ją znaleźć
Rozdział 171: Walka
Rozdział 172: Znalazłem ją
Rozdział 173: Moment emocjonalny
Rozdział 174: Rozpieszczanie mojego partnera
Rozdział 175: Dzień Rozliczenia
Rozdział 176: Wspólna zabawa
Rozdział 177: Próba okazywania miłosierdzia
Rozdział 178: Decyzja ostateczna
Rozdział 179: Ostatnia próba
Rozdział 180: Klan Cieni
Rozdział 181: Intensywne chwile
Rozdział 182: Ciepło
Rozdział 183: Smoki
Rozdział 184: Nadrabianie zaległości
Rozdział 185: Czarownice i smoki
Rozdział 186: Zazdrość
Rozdział 187: Romantyczny kąpiel
Rozdział 188: Nieznajomy
Rozdział 189: Prawda wychodzi na jaw
Rozdział 190: Niebezpieczeństwo wszędzie
Rozdział 200: Zdrajca
Rozdział 201: Uwolnienie siebie
Rozdział 202: Ucieczka od Raya
Rozdział 194: Idę na wojnę
Rozdział 195: Romantyczny wieczór
Rozdział 196: Wojna
Rozdział 197: Oszusta
Rozdział 198: Śmierć Królowej Smoków
Rozdział 199: Strona główna

Zoom out

Zoom in

Read with Bonus
Read with Bonus

Rozdział 36: Makijaż
Perspektywa Sarah
Byłam tak wściekła na niego za to, że nakrzyczał na Brittany. Próbowałam chodzić sama, a za każdym razem, gdy próbował mi pomóc, odtrącałam jego rękę. Musiałam upaść co najmniej tuzin razy. Ale nie obchodziło mnie to. Byłam na niego zła. Nie musi być takim dupkiem. To nie była jej...