Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 34: Porwany

Punkt widzenia Sarah

Szliśmy do galerii handlowej. Nagle uderzył w nas wywrotka. Usłyszałam, jak ktoś mówi "chroń królową". Wszystko zgasło.

"Sarah." Słyszę głos.

"Sarah." Słyszę głos ponownie.

"Tak, kto tam?" zapytałam.

"To Karina." odpowiada głos.

"Tak Karina, co się dzieje?" odpowiedziała...