Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 171: Walka

Perspektywa Sarah

Ezechiel zaczynał się do mnie zbliżać. Nie mogłam wstać, bo moja szyja była przykuta łańcuchem. Postanowiłam spróbować rzucić w niego kulą ognia. Próbowałam i nie udało się. Spróbowałam ponownie i tym razem udało mi się.

„Co do diabła?” powiedział.

„Co to było?” zapytał ponownie....