Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 157: Karina i Nash mają czas

POV Sarah

Weszłam do pokoju dziecięcego, a Ray uśmiechnął się do mnie. Trzymał Isabellę, która gaworzyła i uśmiechała się. Ray miał na twarzy ten ojcowski dumny uśmiech. Raymond zaczął płakać. Podeszłam i wzięłam go na ręce. Potrzebował zmiany pieluszki. Zmieniłam go, usiadłam w fotelu bujanym i na...