Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 112: Pierwsza sesja treningowa

Sarahs POV

Po wzięciu prysznica i ubraniu się, poszłam do kuchni, żeby zjeść śniadanie. Mike, kucharz, miał już wszystko gotowe. Usiadłam przy barze, a on nalał mi filiżankę kawy i podał talerz. Wszystko wyglądało i pachniało wspaniale. Dał mi więcej, niż mogłam zjeść. Nianie zajmowały się szczeniak...