Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 108: Szczęście

Perspektywa Sarah

Zaczynałam się budzić, kiedy usłyszałam, że drzwi się otwierają i zamykają. Wiedziałam, że to Ray, ponieważ rozpoznałam jego zapach. Cieszyłam się ciepłem koców. Próbowałam się poruszyć i zauważyłam, że jestem obolała po pięknej nocy z Rayem. Prawdę mówiąc, czułam się jakby znów by...