Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 9

Siadam i czekam na niego, aż do mnie podejdzie. Po kilku sekundach wychodzi zza drzew i zatrzymuje się, by na mnie spojrzeć. Patrzy na mnie, jakbym była najpiękniejszą kobietą na świecie, a ja czuję, jak na moich policzkach pojawia się delikatny rumieniec. Ten mężczyzna jest grzesznie seksowny. Napr...