Mój Dziki Walentyn

85. Wycieczka do domu

Fox POV

Byłem wściekły, że Ophelia zrobiła to, co zrobiła. Nadal nie wyjaśniła, co się stało, że doznała tych obrażeń, poza stwierdzeniem, że poradziła sobie z tym. Nie miałem wątpliwości, że zabiła osobę odpowiedzialną, a na podstawie tego, co wiedziałem, był to Sergio. Ale nie chciała tego potwie...