Read with BonusRead with Bonus

rozdział 91

Helios stał na balkonie swojego pałacu, serce ciężkie od żalu i tęsknoty. Minęły tygodnie, a on starał się unikać sytuacji, w których mógłby zobaczyć Lucię, ale stawało się to coraz bardziej niemożliwe. Powietrze było przesiąknięte zapachem kwitnących róż, ale dla Heliosa piękno wieczoru było bolesn...