Read with BonusRead with Bonus

rozdział 69

Cztery tygodnie po całym zamieszaniu byłam pewna, że Helios zdecydowanie się we mnie zakochał.

Codziennie jadł ze mną śniadanie, a dodatkowa uwaga, którą mi poświęcał, przenosiła mnie do innego świata. Długie nocne spacery, kiedy oboje mieliśmy wolne, stały się czymś, na co czekałam z niecierpliwośc...