Read with BonusRead with Bonus

śniadaniowy

Sam’s p.o.v

Jęknąłem. Przeciągnąłem się, otwierając oczy i widząc parę szarych oczu patrzących na mnie. „Cześć” powiedziałem, uśmiechając się, zanim sięgnąłem po pocałunek.

„Czemu to zawdzięczam?” zapytał, patrząc na mnie, jakby nie spodziewał się, że go pocałuję.

„Bo…” powiedziałem, wstając z łóżka...