Read with BonusRead with Bonus

nie Prawdziwy

Zostałam w tej samej pozycji przez chwilę, myśląc o tym, co do cholery właśnie usłyszałam.

"To już trwa za długo, powinna się już budzić, co tak długo trwa?" To był Andrzej, poczułam, jak dotyka mojego ramienia, co spowodowało, że lekko podskoczyłam, starając się nie wyglądać na zbyt zaskoczoną.

"Co...